10.0 pogodnie

12:50 AM anna m. 3 Comments








Edynburg

wydawałoby się, że trzy godziny w pociągu będą idealnym czasem na nadrabianie lektur, 
ale zamiast z nosem w książce, spędziłam je przyklejona do szyby, denerwując pewnie 
współtowarzyszy ilością robionych zdjęć. ach te widoki!

do edynburga dotarliśmy wieczorem.
wieczorem ciepłym, przyjemnym, i już po naszym pierwszym spacerze
jeszcze z ciężkimi bagażami, wiedziałam, że będę chciała tam zostać na dłużej. 

dwa kolejne dni przyniosły tylko chęć znalezienia tam jak najszybciej mieszkania.
choć może znów oszukała nas pogoda - wszyscy przypominali przecież 
że tylu słonecznych dni nieprzerwanych deszczem nie było od kilku lat.
ale miałam też wrażenie, że edynburg to jedno z tych miast, 
któremu szarość i deszcz wcale nie odbiera uroku. 


views from the train between oxenholme and edinburgh were so fantastic
that instead of reading one of my books as i had planned, i sat there 
staring amazed through the window, taking lots and lots of pictures

and then - edinburgh! 
i loved it, i just fell in love immediately
maybe it's because of the fantastic weather, 
but i somehow feel that it is also a charming place 
when it's all covered in rain 

3 comments:

  1. I was in Edinburgh for just one day in August, but I would have loved to stay longer. It's such an interesting city!

    ReplyDelete
    Replies
    1. we were there only for two days,
      which seems like nothing now,
      but i just somehow fell in love with the city

      Delete