12.0 pogodnie
Heptonstall.
miasteczko tuż obok, lub tuż nad, hebden bridge.
warto się tam przespacerować niezwykle stromą ścieżką,
chociażby dla pięknych widoków okolicy.
są kościoły, cmentarze, ruiny,
jest też cisza i spokój, mnóstwo wąskich uliczek.
są też puste butelki po mleku,
wyczekujące pod drzwiami domów.
i puby, i quizy,
i tysiące bardzo towarzyskich kotów.
i oczywiście mnóstwo ścieżek między polami.
bo anglia aż się prosi, żeby zwiedzać ją pieszo.
bardzo lubię tu do Ciebie zaglądać. Konie wymarzone, dziewczynki w różowym fantastyczne, a i słowa o spacerowej Anglii także najlepsze:) Pozdrawiam.
ReplyDeletei ja chętnie też oglądam zdjęcia po drugiej stronie :)
Deletedziękuję.
nie mogę się napatrzeć.
ReplyDeletenie mogę się doczekać opowieści przy herbacie :)
ReplyDeleteps. jesień idzie, wrzosy na stole... ale długo stać nie mogę. kotuszka zjada wszystko :(
musiałam podzielić się tą historią z Tobą :)
kotuszki pożerają wrzosy, a później tylko bolą brzuszki!
Delete