11.0 klart

10:01 PM anna m. 3 Comments




































































































naprawdę bardzo żałuję, że nie mogę wywołac teraz zdjęc, i pokazac Wam,
jak niesamowicie wyglądają tutejsze loppisy. otóż okazało się, że wczoraj całe hornstull,
południowo wschodni róg södermalmu ogarnięty był wielkimi targami.
prawie na każdej ulicy na którą się zajrzało, ktoś siedział i pozbywał się swoich zbiorów.
i nie muszę chyba dodawac, ile tym razem sukienek kupiłam. jedna torba była za mała,
żeby donieśc to wszystko do domu. i gdyby tego szaleństwa było mało,
zdobyłam też wielki obraz starej panoramy berlina.
jak dowiozę go do domu, jeszcze nie jestem pewna. ale będzie piękny na naszej nowej ścianie.

tymczasem kilka innych drobiazgów.

widok na kamienice, za którymi odbywało się wielkie pchle szaleństwo.

książka Antona Corbijna, jeszcze z Poznania, gdy nie mogłam przestac wpatrywac się
w to jedno zdjęcie. dziś, dzięki wystawie w Fotografisce, na stronie obok mam podpis autora.

stare auto, jeszcze z czasów spacerów przy sundbyberg.

i torba, którą sama zrobiłam, w przypływie jesiennego nadmiaru czasu,
przerabiając nieco znaleziony gdzieś wzór słynnego konia z dalarny.


i wish i could develop my photos now, and show you how fantastic
stockholms loppis are. yesterday there were people all around hornstull
selling their things, wandering around, sitting everywhere possible.
and not only did i buy lots of dresses, but also a fantastic old berlin panorama
(that cought attention of everyone that we were passing by ;)) .
it will look just fantastic on our new wall,
alhough i have no idea how to get it safely to poland.

and in the meantime, some other things

houses near hornstull, where all the loppis yesterday took place.
anton corbijns book, with this one photo, that i remember staring at,
long long time ago, still in poznań
and now, thanks to exhibition at fotografiska, i got his signature just next to it.
an old car, somewhere near sundbyberg, where we used to go for a walk
and a tote bag that i painted myself, on one of those long autumn days.
dalahorse, a pattern found somewhere on one of websites about dalarna.

3 comments:

  1. zdjęcie z samochodem mnie urzekło :)

    ReplyDelete
  2. śliczne zdjęcia. Corbijn jest dla mnie mistrzem kadru, Control to mistrzostwo.

    ReplyDelete