13.0 bezchmurnie

10:17 PM anna m. 9 Comments














































byłam tak zmęczona, że nawet trudno było mi denerwować się na lotnisku
tak zmęczona, że przez większość lotu spoglądałam nieprzytomnie przez okno
tak zmęczona, że nawet książka do której czasem zaglądałam wywoływała więcej emocji.

jest i ziemia, nasza, polska, z reklamą masła za 2zł. szybki autobus,
nowy brzydki dworzec w katowicach, małe kolejki w kasach,
i duża radość, że będę duzo szybciej w domu. i pierwszy też raz, gdy zostałam okradziona.
a kiedy już myślałam tylko o tym, jak wrócę za morze bez dokumentów,
i jak bardzo żal mi mojego ulubionego islandzkiego portfela,
okazało się, że złodzieja interesowały tylko moje nieliczne szwedzkie korony.
dziękuję.

i te 23 stopnie za oknem
i to niesamowite uczucie, gdy zamieniłam zimowe buty na trampki
i sucha trawa pod stopami, i cudowne ciepłe powietrze, przesycone dymem spalonych liści
i rozgwieżdżone niebo nad naszym osiedlem. i moje ulubione lody,
które są takie same już chyba od ponad 10 lat.

i zdjęcie bardzo stare. bardzo.
nogi małgorzaty



for the first time i was too tired to be nervous before the flight
and for the first time i was staring through the window the whole time
and i was so excited thinking that i'll be home soon, that i did not notice when my wallet got stolen.
fortunately i got it back, only without my few swedish kronas.


9 comments:

  1. Człowiek zakłada letnie buty i czuje się od razu pozytywniej :)

    głupi ten złodziej :< zapewne portfel wspaniały

    ReplyDelete
    Replies
    1. dokładnie, takie drobiazgi wystarczają.
      a portfel juz bardzo zniszczony,
      ale jest po prostu moją ulubioną pamiątką z wyspy.

      :)

      Delete
  2. i to zdjęcie, które lubię niezmiennie od tych paru lat.
    powodzenia w odzyskiwaniu dokumentów i bezstresowego powrotu na skandynawskie ziemie!

    ReplyDelete
    Replies
    1. dokumenty na szczęście są, ktoś wziął tylko całą garść szwedzkich monet.
      i nie wiem czy chcę wracac, tu jest taka ladna pogoda ;)

      Delete
  3. piękne maki i pasują do Małgorzaty

    ReplyDelete
  4. wspaniałe te zdjecia i opowiastki.
    i tak się jednam z tymi odczuciami lotniskowo-ojczyznianymi, na obczyznie :)

    wiosny zycze, cieplejszej.

    ReplyDelete
    Replies
    1. właśnie. wiosny, nie zimy.

      i te moje odczucia chwilowo coraz bardziej pomieszane.
      w każdym miejscu za czymś jakoś tak tęskno

      Delete