21.0 bezchmurnie

11:09 AM anna m. 8 Comments










nie chcieliśmy opuszczać kopenhagi, ale z drugiej strony nie mogłam się doczekać sztokholmu.
wspaniale było znów usłyszeć tyle szwedzkich głosów obok siebie,
i nagle tyle znajomych widoków. tak jakbym wyjechała dopiero kilka tygodni wcześniej.

tym razem jednak zamiast biec do centrum, wsiedliśmy w autobus,
który zawiózł nas w głąb pobliskiej wyspy, wręcz w środek lasu,
gdzie spędziliśmy kolejne kilka dni w prawdziwie wakacyjnej atmosferze.
było mnóstwo miłych rozmów, dobrego jedzenia  i relaksu.
nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego sztokholmu.


we didn't want to leave copenhagen, but i was also really excited to get to stockholm.
i missed it so much, so it was really amazing to hear so many swedish voices again, 
and to see all those familiar places. it felt as if i left only a few weeks ago. 

this time however, we did not rush to the city center, but took a bus that took us
just to the middle of a nearby island, to the middle of a forest actually. 
we spent there next few days, with our lovely friends, 
just chatting, eating good food, walking around and relaxing. 

we couldn't ask for a better time in stockholm. 

8 comments:

  1. Hi! I found your blog through random places / familiar faces, I'm so happy to browse through your posts :)

    ReplyDelete
  2. This looks like the best of times ♥

    ReplyDelete
  3. These photos have such a great vibe. Relaxing with friends is the best thing :)

    ReplyDelete